Producenci samochodów coraz częściej udzielają gwarancji na produkowane modele. Przez ten okres wszelkie naprawy w autoryzowanych stacjach obsługi (ASO) są dla nas darmowe, włącznie z wymianą całego zespołu napędowego, jeśli tylko jego uszkodzenie nie powstało z naszej winy. Wszelkie koszty nowych części i robocizny pokrywa gwarant, czyli producent naszego samochodu.Gwarancja kiedyś jednak dobiegnie końca, a wtedy całość kosztów naprawy będziemy musieli pokrywać z własnej kieszeni. Posiadając współczesny samochód musimy liczyć się z faktem, że jest to maszyna mocno skomputeryzowana, z ogromną ilością elektroniki. Motoryzacja poczyniła ostatnimi laty ogromny postęp, dając nam wiele dotychczas niedostępnych udogodnień. Niestety, jest to również ogromna ilość podzespołów, które mogą w każdej chwili zwieźć, a naprawy są bardzo kosztowne.
Wiele osób decyduje się na sprzedaż samochodu, gdy tylko upływa jego okres gwarancji i trudno się temu dziwić. Ludzie nie chcą martwić się ile tysięcy złotych będą musieli zostawić w ASO, gdy zawiedzie wspomaganie kierownicy, asystent parkowania, nawigacja lub inny skomplikowany system.
